Czepek pływacki
Moje dziecięcie chodzi na basen w ramach zajęć wf-u. Miała czepek gumowy, który został rozerwany. I cóż tu teraz począć? No co? Mamusia ma maszynę, więc uszyje nowy :D Przeszukałam…
Moje dziecięcie chodzi na basen w ramach zajęć wf-u. Miała czepek gumowy, który został rozerwany. I cóż tu teraz począć? No co? Mamusia ma maszynę, więc uszyje nowy :D Przeszukałam…
Mały gość zbliża się coraz bardziej, więc i wyprawka też się powiększa. Tym razem uszyłam zabawkę. Słoneczko ze wstążeczkami, szeleszczące, mięciutkie z minky z możliwością zawieszenia.
Jak uszyłam?
Powoli kompletuję wyprawkę dla małej. Chwaliłam się już patchworkowym rożkiem, teraz pochwalę się prostym śpiworkiem do gondoli i fotelika samochodowego.
Mała ma się z nami przywitać w okolicach Bożego Narodzenia, więc będzie kolejnym zimorodkiem. Tym razem wymyśliłam sobie, że taki śpiworek do gondoli bardzo ułatwi sprawę z utrzymaniem ciepła dla dzidziusia. Wcześniej owijałam w tysiące kocy i kołderek. Teraz, mam nadzieję, będzie można nieco ograniczyć ich liczbę :D.
Śpiwór ma zamki po bokach i dodatkowo zaciąganą poduszkę tworzącą swego rodzaju kaptur. Wymiary ~85x53cm.
Póki co mogę pokazać fotki tylko z kombinezonikiem, ale jak tylko właścicielka się pojawi, to pokażę jak się śpiworek sprawuje z żywym wkładzikiem 🙂
Wybieramy się na wesele i obok tradycyjnego już prezentu chcieliśmy dać coś, co będzie pamiątką tych cudownych chwil dla młodych. (więcej…)
Uwielbiam wszelkiego rodzaju plecaki. Przyciągają moje oko. Tak samo lubię długouche stworzaki. Takie milusie. (więcej…)
Niedawno na fb organizowałam krótką zabawę, a do zgarnięcia była jedna z moich podręcznych, poręcznych toreb. Zwyciężczyni dodatkowo zamówiła dwa słonie i taki komplecik znalazł się już w jej posiadaniu:
W ten weekend byliśmy na urodzinach dwulatka. Pytanie, jaki będzie najlepszy prezent dla maniaka traktora? Może poducha traktor? Szczerze powiedziawszy, to nie sądziłam, że zrobi taką furorę. Normalnie najukochańsza poducha…
Rożek/becik dla dzidziusia jest już prawie gotowy. W poprzednich częściach opowiadałam jak cięłam i zszywałam oraz jakiego wypełnienia użyłam i jak poradziłam sobie z pikowaniem. Teraz czas na przygotowanie lamówki i jej przyszycie.
O tym jak poradziłam sobie ze zszywaniem kwadracików opowiadałam w części pierwszej. Teraz opowiem jakiego użyłam wypełnienia i jak poskromiłam pikowanie.
Efekt końcowy można zobaczyć w poście Rożek, becik, kołderka…, ale jak radziłam sobie z tym projektem krok po kroku opowiem w trzech częściach: